Do biur agencyjnych przychodzą umowy Net Holiday, nowego touroperatora na polskim rynku, na którego czele stoją… ludzie z upadłego Sky Club!
Niektórzy pracownicy upadłego Sky Club nie musieli długo czekać na nową pracę, a to dzięki byłemu dyrektorowi produktu, Jackowi Pankowi, który już na koniec czerwca wysłał mailowo list intencyjny z informacją o stworzeniu nowej firmy – NETTO HOLIDAY.
Panek zaznaczył w nim, że chce budować biuro mocno oparte o sieć agencyjną, mianując się przy tym „Pierwszym Internetowym Organizatorem”.
Jak widać trzeba było odczekać ponad trzy miesiące, by ponownie usłyszeć o NETTO.
Co ciekawe, w wysłanym liście intencyjnym, Prezes Zarządu Jacek Panek podał adres mailowy do kontaktu z nowym podmiotem, a jego domena internetowa to nettoholiday.com. Zarówno ona, jak i nettoholiday.pl została założona na firmę 20 kwietnia 2012 roku! Tym bardziej dziwne, że Zarząd Sky Club poinformował o odejściu Jacka Panka z zespołu pod koniec maja 2012 roku.
Domeny zostały odkupione, czy Jack Panek już w kwietniu wiedział, że otworzy nowe biuro?
Jak widać, sprawa w międzyczasie przybrała innego obrotu i organizator finalnie nazywa się NET HOLIDAY, a jego strona internetowa to netholiday.pl.
W Krajowym Rejestrze Sądowniczym możemy odnaleźć informacje, że spółka została wpisana do rejestru przedsiębiorców dopiero 6 sierpnia 2012 roku. Prezesem zarządu jest Jacek Chmieliński, natomiast członkami zarządu Jacek Panek oraz Aleksandra Panuś ( również znana z wieloletniej pracy w Sky Club).
Zobaczymy jak będzie rozwijać się nowe biuro i jakim zaufaniem obdarzą agenci kolejną inicjatywę Jacka Panka.
Sky Club w momencie bankructwa posiadał za granicami aż 9,5 tyś klientów, a samo biuro (ówczesna spółka Triady) powstała na bazie bankrutującego wcześniej Open Travel. Sky Club zresztą, mimo wielu miesięcy od zaprzestania działalności, oficjalnie dalej funkcjonuje. Sąd nie zarejestrował jeszcze wniosku o upadłość z powodu wielu błędów we wnioskach. To znowu przesunie termin wypłaty odszkodowań dla klientów Sky.
5 komentarzy. Zostaw komentarz
Wszyscy wiedzą,że to coś kiedyś padło-dziwię się tylko tym biurom,że zawierają z nimi umowy i świadomie przedstawiają oferty klientom. Takiemu biurowi już bym nie zaufała. Jakby te biura się zmówiły, nie mieliby szans na rynku i wtedy może by poszli po rozum do głowy, by rodaków nie oszukiwać. W życiu nie kupiłabym ich wycieczki, choć jak się patrzy, mają najniższe ceny.
Widać na ich stronie ww,które sprzedają tego touroperatora-wstyd.
Chyba cicha zmowa milczenia trwa – siatka agencyjna póki co bardzo imponująca…
https://travelan.pl/2012/11/ilu-agentow-sprzedaje-oferte-net-holiday/
Jacek Panek nie był prezesem SKY CLUB, prezesem od 2008 był Maciej Truskolaski, który był również w zarządzie Triady. A to że 30 tys. klientów zostało w Polsce to decyzja zarządu czyli Agnieszki Dral, Agnieszki Chmielewskiej oraz właściela Grzegorza Leszczyńskiego. Zapraszam zapoznać się z lekturą na temat domu Maklerskiego IDM S.A. jak w piątek sprzedawała spółka swoje akcje po 2.5 zł a teraz jes skupuje po 0.20 zł ….trzeba miec kozła ofiarnego oczywiście ale z tego co wiem to fakty i wszystkie przekrety i lewe umowy pierwszych włascicicieli wyjda na jaw…oj wyjdą … nawet to ze oszukali Inwestorów ktorym sprzedali firme a to było nieładne 🙂 to uciekajace szczury siedza cicho. Gdyby wspomniany Jacek P. miał cos na sumieniu nie sadze aby rozkrecał kolejny biznes …Swoja drogą każdego kto pracował w obu firmach Triadzie i Sky trzeba by napiętnowac bo byli pracownikami ..żałosne jakich mamy ograniczonych ludzi w tej branży
O ile się orientuję to Sky Club nie jest jedynym upadłym biurem, w którym pracował niejaki Jacek P., prawda Agencie11?
A argumentacja, że gdyby miał coś na sumieniu to nie rozkręcałby nowego biznesu to już mnie zwaliła z nóg. O święta naiwności, dopiero się urodziłeś czy też masz poziom percepcji rzeczywistości pięciolatka?
Właśnie wróciliśmy z Żoną z rejsu po Nilu (25.01-01.02.2013) z biurem Net Holiday podróż była SUPER!!! Bezpieczna i ciekawa. Statek **** obsługa ciągle dogadzająca, przewodnik ( AHMED EL FISHAWY ) zawsze do dyspozycji. Opowiadał z pasją i dużą wiedzą o wszystkich zabytkach i terenie na którym właśnie się znajdowaliśmy. Wyżywienie pyszne, wszystko robione na statku. W czasie pobytu jedna dziewczyna miała urodziny, Ahmed załatwił tort i szew kuchni wraz z kelnerami w rytm tworzonej przez bębenki i tamburyno muzyki, wnieśli ze śpiewem i życzeniami urodzinowy prezent. Wylot mieliśmy ok. 23. Doba kończyła się o 12, a biuro zafundowało nam pokój w Hurghadzie hotelu **z All Inclusive i mogliśmy wykąpać się w morzu. POLECAM BIURO NET HOLIDAY