Biuro podróży Sunshine Holiday kończy działalność organizatora turystyki. W cywilizowany sposób, nie mając aktualnie żadnych turystów na zagranicznych wakacjach.
Komunikat o zamknięciu działalności pojawił się wczoraj w godzinach późno popołudniowych. 14 marca to zresztą dzień, w którym wygasała gwarancja ubezpieczeniowa organizatora.
Nazwa Sunshine Holiday zastąpiła przez wiele lat funkcjonującą markę Viva Club. Firma swoją główną siedzibą miała w Chorzowie, stąd była głównie kojarzona przez turystów ze Śląska. Od zawsze zresztą wokół niej rósł mit słabo prosperującego przedsiębiortstwa, które niechybnie upadnie. Lata mijały, a Viva w dalszym ciągu wysyłała na wakacje swoich klientów 🙂
Zmiana nazwy zwiazana była z kupieniem firmy przez tunezyjskie przedsiębiorstwo posiadające w Tunezji sieć hoteli El Mouradi. Spółka o nazwie Sunshine Holiday jest zresztą obecna w kilku krajach, a centrala grupy na Węgrzech.
Słynna Viva vel Sunshine w końcu doczekała się swojego końca, ale końca z klasą – nie zostawiła żadnego z turystów za granicą, bo najzwyczajniej nikogo tam nie miała, a zaliczki na poczet wakacji w 2016 zobligowała się zwrócić w ciągu miesiąca.
Firmę dobiło przede wszystkim jej własne portfolio. Głównym kierunkiem biura był zawsze Egipt, od czasów Sunshine bogata oferta wakacji w Tunezji. Sunshine operował również do Turcji. Jak wiadomo, wszystkie trzy kierunki są obecnie dość mocno cenzurowane wśród polskich turystów, a organizator nie miał w ofercie żadnego innego kierunku, który chociażby pozwolił przetrzymać trudny okres.