Ecco Holiday wywołało burzę w światku turystycznym za sprawą anulowania dużej części wylotów na sezon letni. Organizator co prawda zwrócił wszystkie wpłacone przez klientów środki, jednak zostawił zostawił klientów na lodzie – sporo ofert jest już wyprzedanych, a aktualne ceny wycieczek są dość wysokie.
Skąd taka decyzja? Jak czytamy w oświadczeniu zarządu, desperacki krok był podyktowany dużym prawdopodobieństwem niewypełnienia miejsc w zakontraktowanych samolotach. Prezes zarządu tłumaczy swoją decyzję tym, że jako pierwszy organizator zweryfikował swoje założenia, a odwołanie nierentownych operacji pozwoli na finansową stabilizację organizatora.
Jest w tym pewnie trochę racji, jednak zastanawiają dwie kwestie:
- jak to się ma w odniesieniu do plotek, które powstały przed sezonem o sprzedawaniu ofert, które nie miały pokrycia w kontraktach z liniami lotniczymi?
- jak Ecco Holiday zamierza odbudować swoją markę wśród tak wrażliwych klientów?
Nie ma co ukrywać, że burza jaka zapanowała na turystycznych formach może spowodować, że biuro latami będzie musiało odbudowywać swoje dobre imię. To samo tyczy się sieci agencyjnej sprzedających oferty Ecco – to bowiem od referenta biura podróży w dużej części zależy jaką ofertę i jakiego organizatora przedstawi klientowi.
Tym bardziej, że sporo agentów również ucierpiało przez masowe anulacje zakupionych wycieczek – duża część klientów zapewne nie zrozumie winy samego organizatora i będzie mieć pewne żale do obsługującej ją agencji.
Nie jest tajemnicą, że w polskiej branży touroperatorskiej konkurencja jest dość silna, a małe wachnięcia na rynku, chociażby kryzys w krajach arabskich, potrafią skutecznie zachwiać sytuacją materialną nawet dużych graczy.
Nikt nie będzie dokładał sporych milionów, by utrzymać działalność organizatora, tym bardziej, że Ecco jest kapitałowo związany z popularnymi SKOKami – firmą, która jak każda funkcjonująca na rynkowych zasadach, której głównym celem jest zarabianie pieniędzy.
Żaden organizator nie jest wolny od odwoływania wyjazdów, zwłaszcza wycieczek objazdowych. Czym innym jest jednak procentowy udział anulacji w całej rzeszy organizowanych wycieczek, jak dzieje się to w Rainbow Tours, a co innego całkowite przebudowanie letniej oferty u progu sezonu.