Pamiętacie, że ś.p. Sky Club korzystał przez pierwsze kilka lat swojego działania z domeny allinclusive.com.pl? Co dziś dzieje się z takimi perełkami i kto jest ich właścicielem?
Każdy siedzący w branży internetowej wie, że nie ma nic cenniejszego jak domeny z historią i to w dodatku tak pozytywną. Szczęście jest pełne, kiedy domena jest linkowana z wielu wartościowych źródeł, a ze stronami polskich organizatorów tak właśnie jest.
Domena allinclusive.com.pl przez wiele lat widniała na wielu broszurach, plakatach, była linkowana przez wiele serwisów, gdyż była oficjalnym adresem biura podróży Sky Club. Dopiero gdzieś w 2010/2011 roku zrobiono rembranding, a oficjalną domeną touroperatora stał się sky-club.eu.
Sky Club zrobił dobry krok i wykorzystał ciekawą nazwę domeny na zrobienie portalu ze sprzedażą wycieczek. Biuro postanowiło po prostu czerpać korzyści ze sprzedaży agencyjnej, nie tylko swoich ofert.
Po bankructwie Sky, portal przestał funkcjonować, można logicznie wnioskować, że domena pójdzie pod młotek na rzecz majątku po organizatorze. Domena była przedłużana w czerwcu, jeszcze przed bankructwem firmy, a jej abonament wygasa 08.06.2013 roku. W dalszym ciągu podpięta jest do serwerów firmy Sl Systems, która tworzyła i utrzymywała serwis.
Pod serwery tej samej krakowskiej firmy jest zresztą podpięta domena nowego biura podróży – Net Holiday.
Co stanie się z domeną i czy zostanie dobrze sprzedana przez syndyka? Z pewnością jej wartość rynkowa jest spora.
Ciekawej wygląda sprawa oficjalnej domeny Sky Clubu – sky-club.eu. Z dostępnych danych wynika, że domena będzie aktywna do 31 października 2012 roku. Kto kupi i zacznie wykorzystywać tą z pewnością atrakcyjną pod względem mocy i wartości domenę? Czy syndyk przedłuży abonament domeny na kolejny rok (kilkadziesiąt złotych), by później móc sprzedać z dobrym zyskiem?
Domeny upadłych organizatorów chyba nigdy nie wpadną do puli wygasłych domen. Zbyt bogata historia, zbyt wiele wartościowych odnośników. Na Allinclusive.com.pl już zresztą jest założona do 2015 roku tzw. „opcja„, czyli w przypadku nieprzedłużenia abonamentu, domena wpadnie w ręce osoby, która za opcję zapłaciła.
Nabywcę od razy znalazła domena upadłego Selectoursa – selectours.com.pl. Wygląda na to, że nowy właściciel (firma) potraktowała ją jako źródło linkowania do własnych serwisów. Teraz przechwytujący domeny pilnują już Blue Rays (bluerays.pl – opcja do 2015 roku), Aquamaris (aquamaris.pl – opcja do 2015 roku) czy Summerelse (summerelse.pl – opcja do 2015 roku).
Prędzej czy później, każda zostanie pożytecznie zagospodarowana 🙂