W Żorach kilka lat temu powstała bardzo ciekawa rzecz – Miasteczko Westernowe Twin Pigs. W ubiegłym roku otwarto kolejną, bardzo ciekawą atrakcję – Muzeum Ognia.
Oba punkty znajdują się na ulicy Katowickiej, czyli drodze krajowej 81 przebiegającej przez Żory w odległości od siebie ok. 1,5 km. Z racji jednak tego, że znajdują się po dwóch różnych stronach drogi, podróż samochodem z punktu do punktu będzie trochę dłuższa.
W Muzeum Ognia zameldowaliśmy się w niedzielę jeszcze przed godziną 11:00. Kilkanaście miejsc parkingowych w okolicy muzeum było wolnych, a sam budynek dość mocno charakterystyczny, stąd widać go z daleka.
Po wejściu – bilety. Ceny są jak na muzeum multimedialne w średniej półce:
Bilet normalny
Bilet ulgowy
16 PLN
12 PLN
młodzież do 18 roku życia, emeryci, renciści
Bilety rodzinne
2 dorosłe + 2 dzieci – 45 PLN
2 dorosłe + 3 dzieci – 55 PLN
1 dorosła + 3 dzieci – 43 PLN
Wraz z zakupionymi biletami chętni otrzymują na małych karteczkach test, który można rozwiązać po obejrzeniu wszystkich ekspozycji.
Zwiedzanie rozpoczynamy od projekcji filmu, który generalnie nawiązuje promocyjnie do Żor oraz 1702 roku, w którym w wyniku pożaru zniszczona została znaczna część miasta. Wszystko profesjonalnie zrobione i zmontowane, a kilkuminutowy spot ogląda się z zaciekawieniem.
Ekspozycje multimedialne znajdują się na dole – schodzimy po schodach, ale dla wózków czy niepełnosprawnych jest do dyspozycji winda.
Całość w specyficznym, nowoczesnym klimacie. Poza suchymi informacji czy ciekawostkami znajdującymi się na licznych planszach, będziemy mogli tu przetestować działanie kilku urządzeń. Najciekawszy z całego zestawu jest Dr Pożoga. Reaguje na to o robimy, komentuje eksperyment, gwiazda rodzinnych zdjęć 🙂 U doktora możemy poznać temperatury, w których ulegają zapłonowi poszczególne ciecze.
Na stoisku obok odbieramy telefon o pożarze w określonym miejscu, musimy rozwiązać test w którym wskażemy konkretne wozy do miejsca zgłoszenia oraz rodzaje środków gaśniczych czy ratunkowych.
Na sam koniec wcześniej wspomniany test, w którym sprawdzimy nabyte informacje. Przykładamy go do specjalnego skanera, który oceni trafność naszych odpowiedzi i wystawi nam ocenę.
Generalnie: nowocześnie, edukacyjnie, bardzo ciekawie.
Turystyką zajmuję zawodowo od 2008 roku. Biegać zacząłem w 2013 roku, a pierwszą imprezą w której wziąłem udział bym Półmaraton Warszawski w 2014 roku. Zdecydowaną większość wyjazdów odbywamy rodzinnie i jest to nieodłączny element naszego życia.