Wstyd za Chopina

I nie chodzi tutaj bynajmniej o słynnego polskiego pianistę i kompozytora, ale o warszawskie lotnisko jego imienia. Strona internetowa jest do odstrzału.

Nie, nie trafiłem na dzień awarii czy czasowej niewydolności. W ponad połowie przypadków w dłuższym okresie czasu mam problem z jej szybkim obejrzeniem.

Chodzi tu przede wszystkim o wydajność serwera. Nie wiem jak tak poważna instytucja – największy, stołeczny port lotniczy w Polsce może sobie pozwolić na taką amatorkę. Strona co rusz albo wybitnie wolno się wczytuje, albo wyświetlany jest komunikat mówiący o przeciążeniu serwera.

Za każdym razem kiedy na nią wchodzę nie jestem pewien czy w odpowiednim czasie uda mi się znaleźć wszystkie potrzebne informacje. Poza tym nie wpadam na internetową witrynę o konkretnej godzinie, za każdym razem to albo poranek, południe albo wieczór.

Pod względem sprawnego działania, na tle wszystkich pasażerskich lotnisk w Polsce, witryna internetowa lotniska im. Fryderyka Chopina wygląda najgorzej.

Podziel się wpisem
Tomasz Filak
www
Turystyką zajmuję zawodowo od 2008 roku. Biegać zacząłem w 2013 roku, a pierwszą imprezą w której wziąłem udział bym Półmaraton Warszawski w 2014 roku. Zdecydowaną większość wyjazdów odbywamy rodzinnie i jest to nieodłączny element naszego życia.
Podobne wpisy
Płatny bagaż podręczny w Wizz Air
Hotel Xanadu Snow White
Samolotem na narty
Promocja Wizz Air

Zostaw komentarz

Twój komentarz

Imię
Twoja www