Sky Club

Sky Club dba o reputację

Po całej fali głośnych artykułów o bankructwie Triady i wzięciu jej pod skrzydła Sky Club, biuro wyraźnie dba o pozytywny PR firmy. Daje się zauważyć, że każdorazowa wpadka jest natychmiast prostowana w komunikatach do wszystkich agentów biura.

Wczoraj i dziś zostały przez członków zarządu wyjaśnione sytuacje dotyczące dotyczące problemów z zakwaterowaniem klientów w Hiszpanii oraz problemów z wylotem samolotu na Rodos.

Dla przypomnienia – głośno w mediach zrobiło się po tym jak 16.06 klienci którzy wybrali się do Hiszpanii ze Sky Clubem nie zostali zakwaterowani w wybranych przez siebie hotelach. Lokalny kontrahent stwierdził, że polskie biuro podróży zalega z płatnościami i nie obsłuży turystów, dopóki należności nie zostaną uregulowane.

Według przedstawicieli Zarządu, hiszpański kontrahent negatywnie odniósł się do propozycji uregulowania bieżących wydatków przez inwestora Sky Club – Dom Maklerski IDM S.A.

Sky Club podjął starania i nawiązał kontakt z innym hiszpańskim kontrahentem, który po krótkich ustaleniach wziął pod opiekę klientów polskiego biura. Większość klientów została zakwaterowana w hotelach o wyższym standardzie niż wykupione, były to często hotele 4* i 4*+.

Drugim problemem, który sprostowali przedstawiciele biura był problem z wylotem klientów na Rodos w dniu 16.06. Z racji problemów technicznych przewoźnika Enter Air, samolot wyleciał dopiero dzień później.

Biuro informuje, że jako pierwsze, które miało zakupione swoje bloki miejsc w samolocie zainteresowało się swoimi klientami i zostali przewiezieni do pobliskiego hotelu Gromada. Klienci, którzy byli w tym czasie na Rodos i oczekiwali na samolot powrotny, przetransferowano z powrotem do swoich hoteli.

Ponadto biuro zaproponowało rekompensatę w postaci obniżenia ceny wakacji o jeden skrócony dzień, a także voucher 30 euro na dowolną wycieczkę fakultatywną.

Po obu komunikatach widać, że Sky Clubowi zależy zarówno na dobrym kontakcie z klientami, ale również agentami. To dobrze, gdyż wiele tego typu wpadek nie jest bezpośrednio związana z winą organizatora, a klienci czy agenci nie zawsze okazują się wyrozumiałością w tego typu przypadkach.

Podziel się wpisem
Tomasz Filak
www
Turystyką zajmuję zawodowo od 2008 roku. Biegać zacząłem w 2013 roku, a pierwszą imprezą w której wziąłem udział bym Półmaraton Warszawski w 2014 roku. Zdecydowaną większość wyjazdów odbywamy rodzinnie i jest to nieodłączny element naszego życia.
Podobne wpisy
OSAT – wyrocznia
Grecos - lato 2014
Grecos – faworyt 2014
polskie serwisy zakupów grupowych
Groupon przeprasza za FiLiZ

Zostaw komentarz

Twój komentarz

Imię
Twoja www